17 grudnia 2017

A święta tuż, tuż...

Święta już tuż, tuż - ale ja niestety zupełnie tego nie czuję. Dlatego dzisiejszym postem i u siebie i u Was wprowadzę troszkę świątecznej atmosfery.


Ten cudowny, świąteczny wianek od Obrazem w słowo wylicytowałam na facebookowym bazarku "Pomóż 30 kotom z przytuliska u Pani Ani". Jest piękny i dopracowany w każdym calu - taki idealny, koci i pachnący świętami - podobnie jak pierniczki o których pisałam Wam ostatnio.


Mamy też już ubraną choinkę, a Andrzej dzielnie towarzyszył Tymkowi w przyozdabianiu drzewka. Trochę bawił się bombkami (na szczęście mamy tylko plastikowe) a trochę siedział w pudełku i obserwował.


Przede wszystkim zajął się sprawdzeniem wszystkich ozdób, łańcuchów, światełek i bombek.


Wszystko przeszło wnikliwe testy, każda bombka została pacnięta łapką, a lampeczki obwąchane - kontroler się napracował.


A jak u Was przygotowania do świąt?



My bardzo liczymy i czekamy na prawdziwe białe święta. Jeszcze tydzień, a prognozy pogody zapowiadają że jest szansa na śnieg - oby tak było, czego sobie i Wam życzę 😉



5 komentarzy:

  1. Jaki ten Andrzej pracowity! Nasze kociaki tylko łobuzują ;))))

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniały nastrój, a Andrzej i dekoracje, bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Andrzeju, moja matka powiedziała, że dopiero w czwartek będzie wyciągała ozdoby i ubierała choinkę. Cóż muszę poczekać.
    Beza

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas jeszcze mało świątecznie, bo ja generalnie mało lubię święta ;) ale u Was już czuć, że nadchodzą świąteczne dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też jakoś nie czuję za bardzo tego świątecznego ducha. Ale może jeszcze mi się uda, rękodzieło bardzo mnie do tego przybliża. Ale nadal to nie jest to co w dzieciństwie :(
    O śniegu co prawda nie marzę, mam nadzieję, że ominie nas w tym roku :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)