Jaki jest Wasz ulubiony koci bohater literacki?
A drugie - czy koty mają dusze?
Autorka też ma kota - Stefana - więc zagadki kociej natury nie są jej obce. Jak sama pisze, pręgowany, prawie czteroletni Stefan jest cichym wspólnikiem tej książki.
W środku znajdziemy krótkie opowiadania o kotach i rozmowy z kociarzami - behawiorystami, zoopsychologami, lekarzami weterynarii i filozofami.
Każdy z nich dostaje właśnie te dwa pytania które zadałam na początku (a także wiele innych pytań). Odpowiedzi na nie warto przeczytać - mnie osobiście zmusiły do zastanowienia się i przemyślenia - na co dzień nie zastanawiam się czy kot Andrzej ma duszę, albo jaki koci bohater literacki jest moim ulubionym. Opowiadania i rozmowy z kociarzami ( zwane tu spotkaniami a jest ich sześć) czyta się bardzo przyjemnie - tak nieśpiesznie i kocio - jest czas żeby chwilę pomyśleć, zastanowić się, powspominać, wzruszyć się czy uśmiechnąć. Koty, również w książkach - budzą wiele emocji.
W rozmowach jest mowa o kociej agresji, kocim charakterze i relacjach kot - człowiek. O tym że koty są naszymi przyjaciółmi, a nawet "izolatorami od brutalnej rzeczywistości". Jest też o odchodzeniu - kota, człowieka - i co wtedy się dzieje. Smutne, ale jednocześnie zmuszające do refleksji.
Opowiadania są pisane też z perspektywy kota. O swoim kocim życiu opowiada kot Stefan ( Grażyn, Grażyna i mała Grażynka to moje ulubione postaci - fajnie przeczytać jak swoich ludzi widzi kot). Bardzo ciekawe jest też opowiadanie o kocie Schrödingera - napisane z perspektywy kota Schrödingera😊.
Nie chcę Wam więcej zdradzać i powiedzieć wszystkiego - ale książę na prawdę warto przeczytać. Nie jest długa, ale napisana spokojnym, ciepłym językiem - czyta się bardzo przyjemnie, tak spokojnie. Dla kociarzy i osób lubiących koty i kocią naturę - pozycja idealna.
Wszystkich miłośników kotów gorąco zachęcam do przeczytania tej książki. Jeśli lubicie wersję elektroniczną to e-book, w bardzo przystępnej cenie, dostępny jest pod tym linkiem. Po kliknięciu w przycisk przeczytaj książkę można zapoznać się z fragmentem książki.
Jeśli ktoś od wersji elektronicznej woli wersję papierową - to można kontaktować się bezpośrednio z autorką: bogna_opowiesci@wp.eu
Co warto zaznaczyć - dochód z książki przeznaczony jest na kocią fundację - więc tym bardzo warto przeczytać i zakupić książkę - bo to pomaga kotom! Przy zakupie wersji papierowej książki można nawet wskazać "swoje" kocie stowarzyszenie czy fundację która wspiera koty - więc pomoc jest jak najbardziej realna - ale po szczegóły odsyłam do autorki.
A na koniec - dla wszystkich kotów, małych i dużych, spokojnych i niesfornych - najlepsze życzenia z okazji Światowego Dnia Kota! Dużo kociej szczęśliwości! I przysmaków!
Andrzejkowi na dzień kota samych koci dni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzejowi za przetestowanie mojej kociej literatury. Andrzej to piękny kot. Jestem pod coraz to większym wrażeniem. Dziękuję i pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że koty mają duszę :) jak każde zwierzę :) bo co to by było za niebo bez zwierzaków? :)
OdpowiedzUsuńSuper, na pewno się zaopatrzę w tę książkę :) Bardzo zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńA odpowiedzi na pytania na początku:
1. chyba Koko z serii Lilian Jackson Braun
2. No a jakże by inaczej? Każde stworzenie ma duszę :)
Nie znam, ale nadrobię :)
Usuń