23 września 2018

Jesień

Jesień przyszła -  i w kalendarzu, i w pogodzie.


Tak jak zapowiadali w prognozach pogody od soboty nastąpiło ochłodzenie. Temperatura z 28 stopni spadła o połowę i po bardzo ciepłym wrześniu pozostało ciepłe wspomnienie.Wczoraj i dziś wieje, pada i jest o wiele chłodniej niż jeszcze kilka dni temu.


 A trzeba przyznać, że pierwsza połowa września na prawdę nas rozpieszczała letnimi temperaturami! Andrzej jak tylko mógł wygrzewał się na słońcu - i w ogródku na trawie, i w domu przez okno.



A jak już zmęczył się zbyt długim wygrzewaniem to znalazł sobie kryjówkę - zwiniętą matę do ćwiczeń! A ile go szukałam - we wszystkich szafach i szafkach, pod łóżkiem. W pewnej chwili pomyślałam nawet, że musiał uciec - ale na szczęście odkryłam nową kryjówkę.



A jak nadchodzi wieczór (a wieczory są już chłodne) Andrzej pierwszy zajmuje swoją miejscówkę w łóżku - zachęca do tego żeby też iść spać.



A na koniec o tym, że ja kocham wszystkie kocie gadżety - wiadomo. Ciągle kupuje coś pięknego co ma jakiś koci akcent, ale o tym, że koci szał dopadnie też męską część drużyny - nie wiedziałam. To kocie nakładki na przyciski - teraz chyba nie wypada narzekać na żadne gry 😃


A jak u Was rozpoczęła się jesień? Prognozy się sprawdziły i też jesienna aura się rozgościła?

9 komentarzy:

  1. Widziałam te nakładki mam je w planie jako od Mikołaja położyć graczom 😹
    U nas się udało ostatniego grilla na pożegnanie lata zrobić.. 🥓

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł, każdy gracz z takich się ucieszy :D

      Usuń
  2. Nakładki kocie ekstra :D
    Niestety prognozy się sprawdziły i po lecie zostały tylko piękne wspomnienia ...;-)
    Pozdrawiamy ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety u mnie prognoza się sprawdziła, jest brzydko, nieładnie i w ogóle zero energii, jak Andrzej, schowałabym w macie:)
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda że tak przed jesienią nie można się ukryć, chociażby pod kocem ;)

      Usuń
  4. U nas dzisiaj zimnica, tylko 8 stopni. Padał nawet grad. :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Od razu widać, że Andrzej wcale nie czeka na zimną jesień i chętnie odpoczywałby na słonku!

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)