Do Świąt przygotowania idą pełną parą. Andrzej pomaga ( a raczej przeszkadza) na całego. Chodzi, sprawdza, wącha, bawi się i wszędzie zagląda. Był już tam gdzie jeszcze nie był nikt, mały rudy włóczykij.
Nadzorował drukowanie i łapał kartki.
Udawał że jest prezentem świątecznym w koszyku.
Pomylił święta i na szafie znalazł palmę wielkanocną. Nie wiem co go tam tak bardzo zainteresowało, ale usilnie próbował się do niej dostać.
Wygrzewał swoje rude futro na dekoderze.
A tak się trzyma łapę, żeby nie spadała z dekodera ( bo cały Andrzej się nie mieści)
Wchodził na wszystkie półki i szafki.
Wygrzewał się na najwyższym kaloryferze (wejść potrafił z zejściem był problem oczywiście).
A tak sobie siedzimy i dodajemy posta. Oczywiście Andrzej zajął większą część krzesła.
Na zdjęciu w koszyku wygląda, jakby go przebił róg jelenia :o
OdpowiedzUsuńSłodko trzyma łapkę :)
Prawdziwy kot wedrowniczek z niego :)
OdpowiedzUsuńAndrzej jest niemożliwy :D
OdpowiedzUsuńco to mu z boku wystaje w koszyku?
OdpowiedzUsuńno tak kot przy drukarce, jedyny asystent :)
Róg jelenia tak się ułożył :)
UsuńJak zwykle Andrzej pokazuje rogi (i to dosłownie, siedząc w koszyczku) ;)) No ale kota trzymającego sobie łapkę to jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńOn tak często łapki sobie przytrzymuje ;)
UsuńKaloryfer grzeje jednak lepiej, niż dekoder ;)
OdpowiedzUsuńAndrzej na kaloryferze - pełna swoboda! :D
OdpowiedzUsuńJak zwykle broi. ;)
Rozbójnik :)
UsuńJest niesamowity-te wielkie zdziwione oczy,niewinny wyraz twarzy i i ten wielki,lisi ogon!cudo!
OdpowiedzUsuńKochany pomocnik :D
OdpowiedzUsuńFajny z niego pomagier :). Łapę sobie super trzyma :)
OdpowiedzUsuńPomocnik najlepszy na świecie :)
UsuńIstny podróżnik :)
OdpowiedzUsuńTo jak przygotowania? Może jakieś migawki z przygotowań? oczywiście z Andrzejem ;)
Mamy, mamy, będą niedługo bo Andrzej pomaga we wszystkim :)
UsuńDiabeł kochany :) super podtrzymuje sobie łapkę na dekoderze :)
OdpowiedzUsuńMusi, bo się nie mieści ;)
Usuńale on ma pomysły ;)
OdpowiedzUsuńNie jest nudno u Ciebie .... tak bardzo kotek Ci we wszystkim towarzyszy :-)
OdpowiedzUsuńPomaga samą obecnoscią chłopaczek :-)
Czasem nawet trochę przeszkadza, ale to tajemnica ;)
UsuńAle słodki z niego mały rudy wędrownik D:
OdpowiedzUsuń