Mam nadzieję że u Was też pogoda piękna i oby tak było jak najdłużej. Bo taką jesień można lubić. A nawet trzeba - bo jest pięknie.
Andrzej szczęśliwy, korzysta z jesiennego słońca. I dobrze robi - bo dzień co raz krótszy, a słonecznych dni co raz mniej. Jak już takie trafią to trzeba korzystać i ładować akumulatory na zimę i późną jesień - zapasy naturalnej witaminy D na pewno się przydadzą, nie tylko kotom.
Ja ogromnie cieszę się z tych paru słonecznych dni. Ponurej, deszczowej pogody mam już dość i mam nadzieję że taka słoneczna (chociaż trochę chłodna) jesień zostanie z nami jak najdłużej!
I na koniec - lekko przyczajony Andrzej - może to była zabłąkana jesienna mucha, stąd ta czujność? Pozdrawiamy i słonecznego weekendu życzymy!
a u nas apetyty dopisują jakby to trzaskający mróz był :D
OdpowiedzUsuńHaha, to co będzie w zimie? ;)
UsuńTaka jesień może potrwać nawet do wiosny ;)) Mizianki dla Andrzeja :D
OdpowiedzUsuńPewnie że tak!
Usuńw takie ciepłe dni to warto się wygrzać i korzystać ze słońca;)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Trzeba, póki jest :)
UsuńSłoneczna złota jesień to zdecydowanie najprzyjemniejsza jesień :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńnas też cieszy to słoneczko, ale poranki takie zimne..... ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, zima wisi w powietrzu :(
UsuńU nas tez dzisiaj słońce takie, ze wszystkie koty leżały na plamach słońca. Ale zimno niestety... W kocyk sie zawijamy i czytamy.
OdpowiedzUsuńNajlepszy sposób na jesienne wieczory ;)
UsuńFila też pakuje akumulatory, słońce owszem ale miseczka!
OdpowiedzUsuńApetytu ostanio nie brakuje.
Pozdrowienia dla Przystojniaka Andrzeja.☺
Zapasy na zimę robi, żeby ciepło było. Andrzej też ciągle krąży koło misek.
UsuńOby ta pogoda potrwała jak najdłużej, jest pięknie... Ogółem jesień jest moją ulubioną porą roku. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Andrzeja!
Gdyby taka jesień była cały czas to też byśmy ją lubili ;)
Usuń