5 października 2017

Październik

Nie wiem kiedy, ale wiem że bardzo szybko przyszedł październik. Dopiero co kolorowałam wrzesień, a już trzeba było zająć się październikiem. Za chwilę ( za trzy miesiące, ale już wiem że to będzie na prawdę chwila) skończy mi się kolorowy kalendarz Kotomalunki 2017. A październikowa, jesienna kartka wygląda tak:


Pozostałe nasze kolorowe kartki z kalendarza możecie zobaczyć tutaj: styczeńluty, marzec , kwiecieńmaj, czerwieclipiecsierpień i wrzesień


 Na całe szczęście, pogoda, póki co, nas rozpieszcza, chociaż deszczową jesień też już znamy. I są kasztany - a to w jesieni lubię najbardziej. Pisałam już kiedyś o tym na blogu  w poście Oczy jak kasztany - i nadal myślę że jesienią Andrzeja oczy są kasztanowe.


W tym roku też nazbieraliśmy dużo kasztanów, ale Andrzej nie był nimi zainteresowany. A szkoda, bo były piękne. Stwierdził, że słabe z nich piłeczki, a poza tym po co się męczyć i biegać? Są ważniejsze rzeczy na świecie niż kasztany Ale oczywiście nie obyło się bez nocnych biegów za samotnie toczącym się kasztanem 😁. 




A jakie to ważniejsze rzeczy? Kto wie? Oprócz leniuchowania i ciągłych drzemek😉



To oczywiście jedzenie! Przecież pusta miseczka w porze śniadania czy obiadu to skandal!


A ostatnio zrobił się z Andrzeja ogromny łakomczuszek i tak sobie pomyślałam,  że może wyczuwa nadchodzącą zimę stulecia i robi zapasy, stąd ten ogromny apetyt? 😉

 


Pozdrawiamy serdecznie! 

8 komentarzy:

  1. jesienny Andrzej mnie rozbroił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna ta kartka z kalendarza! Kolory faktycznie jesienne, lubię takie, ale i tak bym chciała, żeby jednak ten czas zwolnił, ja nie wiem kiedy ten wrzesień tak przeleciał!!!!! ;) widać, że Andrzej także w szoku :D uwielbiam tę jego minę! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. https://tyijasite.files.wordpress.com/2017/10/20171005_1719151878215616.jpg
    Zdjęcie urodzinowe. Filusia wczoraj skończyła 8 lat. Ale to między nami, teraz śpi obok kominka. Więc moźe nie dowie się że zdradziłem jej wiek.
    8 lat i tyle radości i szczęścia �� zresztą wiesz. Pozdrowienia dla Was☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkiego najlepszego dla Filusi! Wielu jeszcze lat z Wami!:)

      Usuń
  4. No właśnie kalendarz się kończy, a czy szukuje się nowy?
    Ej bardzo podobnie pokolorowałam! :) Wrzuce jak tylko zrobie foto :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli też rude kolory jesieni? Ciekawa jestem jak wyszło u Ciebie :)

      Usuń
  5. Podziękuję za Nią bo znowu śpi��

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesienią koty są leniwe i nie ma co się im dziwić. :) :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)