Kilka pełnych wrażeń dni w towarzystwie
Mili, podróż samochodem i nieswoje kąty wystarczyły, by Andrzej poczuł co to zmęczenie. I docenił własny dom i własny kąt. Po powrocie do domu nie szedł pod drzwi, nie domagał się spaceru, nie był zainteresowany zabawkami. Tylko zjadł i poszedł
spać,
spać,
spać...
Spał cały wieczór i całą noc. W swoim transporterze, z kocykiem i z czerwonym, za małym legowiskiem.
|
tak śpię na początku |
|
trochę niewygodnie, bo wypadam z transportera |
|
więc zamienię strony |
|
chyba się przebudzam |
|
tak, wiem, jestem boski ;P |
Generalnie nie wiem jak on mieści się w transporterze, ale potrafi się odwrócić w każdym kierunku, umyć ( i to bardzo dokładna toaleta, z każdej strony i w każdą stronę) figury godne najlepszego instruktora fitness i jogi.
|
trochę toalety |
I prezent od google -
Automatyczne tworzenie niesamowitych obrazów.Przeczytałam o tym
tu - "Za moimi drzwiami", sprawdziłam u siebie i działa. Co prawda Andrzej myje się w ekspresowym tempie, ale sympatyczna funkcja :)
Jesteś Andrzejku boski - masz racje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Biedny. :( Pewnie było to dla niego sporym obciążeniem psychicznym. Koty, to delikatne istotki. Niech się regeneruje Andrzejek i wraca do sił, służ mu i go rozpieszczaj. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, służba w pełnej gotowości, by Andrzej zregenerował siły :)
UsuńDużo wrażeń, dużo snu. Sen najlepszym lekarstwem :) Rudy instruktor jogi świetny :)
OdpowiedzUsuńKoty wiedzą co najlepsze, tylko uczyć się od nich :)
UsuńBiedny Andrzej... Miał stresior na wyjeździe.
OdpowiedzUsuńI stres, i dużo wrażeń - pewnie mało spał więcej czuwał i teraz odsypia :)
UsuńAndrzej co wpis, to bardziej mi mojego Witka przypomina. U mnie Witek też sypia w transporterze, czasami łepetyna mu wypada ;) Andrzej, faktycznie jesteś BOSKI! ;)
OdpowiedzUsuńTo może takie sobowtóry, bo jak patrzę na zdjęcia Witka też jakbym widziała łepetynę albo ogon Andrzeja ;)
UsuńJaaaaa, uwielbiam rude koty *.*
OdpowiedzUsuńco za model i ta nozia:)
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńi rudy jak ja :)