23 listopada 2013

Portrety

Andrzej doczekał się profesjonalnej sesji zdjęciowej.


Odwiedziła nas koleżanka Magda ze swoją lustrzanką i próbowała zrobić Andrzejowi zdjęcia. Andrzej okazał się niezbyt wdzięcznym modelem, bo za bardzo energicznym. Robił rożne uniki, uciekał i skakał, a żeby zrobić zdjęcie trzeba było wykazać się znaczną cierpliwością.

Tu nawet ładnie się ustawił i patrzył w obiektyw. Jednak niewiele jest takich zdjęć, bo Andrzej miał akurat dużo energii, więc było dużo biegania i skakania, a na obiektyw Andrzej reagował skokiem.

Kilka udało się zrobić nawet podczas mycia.



Już chyba zły i nie chce więcej zdjęć

A tu już nostalgicznie

I znowu zdjęcia...

38 komentarzy:

  1. pięknie wyszły:) no bo model był przystojny więc inaczej być nie mogło:P cudny jest ten Andrzejek:D

    OdpowiedzUsuń
  2. za to mój kot czasem mi pozuje. naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój kot chyba nie pozował, a jak już to rzadko. A pies... szkoda gadać, kucam z aparatem, a ten dostaje zawsze napadu radości :D

    OdpowiedzUsuń
  4. majka tez nie lubi wspolpracowac,dlatego tak malo zdjec... ja nie moge, te oczy andrzeja, wiecznie zdziwione i takie piekne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż szkoda, bo Majka taka ładna modelka, a nie lubi zdjęć

      Usuń
  5. Jejciu, jaki przestraszony na 3 zdjęciu ;)
    Nie mam kota, a koty mojego chłopaka nie lubią aparatu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. trzecie zdjęcie świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne zdjęcia - najbardziej podobają mi sie nostalgiczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Andrzej to naprawdę piękny kot. Mnie się szczególnie podoba jak się myje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dlatego ja robię zdjęcia, jak śpią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ale koty pięknie wyglądają jak śpią :)

      Usuń
  10. Zwierzakom ciężko jest zrobić ładne zdjęcia, ciężko wytłumaczyć im, że mają za dużo nie ruszać się :)
    Najbardziej podobają mi się ujęcia z mycia i zróżnicowaną głębią ostrości - pięknie wyszły (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za dużo energii i myślą że to zabawa, a nie jakieś tam zdjęcia i portrety ;)

      Usuń
  11. Mój narzeczony się pyta czemu Andrzej ma takie imię ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to powiedz że Andrzej sam takie imię sobie wybrał podczas zeszłorocznych andrzejek :) http://rudykotandrzej.blogspot.com/2013/09/andrzej-to-nie-imie-andrzej-to-styl.html

      Usuń
    2. Genialna ta historia z tym imieniem, oczywiście przekażę narzeczonemu ;))

      Usuń
  12. Fotografowanie kotów to nie taka łatwa sprawa, ale moim zdaniem zdjęcia wyszły śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Model z niego ;) Taki uroczy kociak ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zrobić zdjęcie kotu... to nie jest łatwe. Chyba że śpi. ;) Często jedno zdjęcie na dziesięć wykonanych wychodzi przyzwoicie. Andrzej to piękny model. Najbardziej podobają mi się to zrobione podczas mycia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale kochany pyszczek... Zacałowałabym go! Chociaż pewnie by się nie dał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację - od całowania i uciekania Andrzej ucieka ;)

      Usuń
  16. Eh, kiedyś będę mieć rudego kota, oj tak! Na razie mam biało-czarną kotkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przystojniak :)
    U nas Khaleesi lubi pozować, a Mordimer od razu biegnie pocałować aparat ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja też, gdy widzę któreś z moich kocisk leżące na plecach nie mogę powstrzymać się przed dobraniem się do ich brzucholów <3
    no niestety, i im lepszy smartfon, tym krócej wytrzymuje bateria

    przystojny rudzielec!

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne! To pierwsze i to z języczkiem na wierzchu jak dla mnie najlepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. O jesoo - zupełnie jak mój Gizmo:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuje serdecznie za życzenia urodzinowe ;*
    Zapraszam do mnie na dzisiejszy post, a tymczasem ja biorę się za czytanie i oglądanie Twojego ;P

    OdpowiedzUsuń
  22. Mimo wszystko wygląda na to, że zacny z niego model :D A tak poza tym to jest naprawdę uroczy! Ja miałam sybiraka i doczekał się tylu fotek... ale widzę, że ten mały rudzielec ma ich dużo dużo więcej :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż za dużo, ale co zrobić jak koty są takie fotogeniczne :)

      Usuń
  23. moje dwa koty można sfotografować jedynie jak śpią :P inaczej nie da rady:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Właśnie mi przypomniałaś że zbliżają się andrzejki ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczny Słodziaczek. Coraz bardziej przekonuję się do kotków :)
    Serdeczne pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)