25 sierpnia 2015

Rudy ogon

Rudy ojciec, rudy dziadek 
Rudy ogon - to mój spadek
A ja jestem rudy KOT
Ruszaj stąd bo będę...
Nie, Andrzej nie będzie gryzł jak rudy lis w wierszyku Jana Brzechwy

Ale jak chwilę pobiega to niejeden lis mógłby ogona pozazdrościć ;)

Zdjęcia trochę w biegu robiłam, bo ciężko złapać uciekającego Andrzeja tak żeby ogon nie wyszedł zamazany ;)

A pogoda dziś senna, od rana się zbierało na deszcz (i w końcu popadało, po tak długim czasie - powietrze zupełnie inne i przyjemne). Andrzej postanowił przespać ten szarobury dzień. Koty to jednak dziwne stworzenia - upały przesypiał, deszczową pogodę też przesypia - śpioch jakich mało ;)

19 komentarzy:

  1. Jaki misio <3 ogon ma pierwsza klasa :) moje zwierzaki też dzisiaj śpiące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witek ma identyczny ogon, jak sam siebie przestraszy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A u mnie pogoda też senna, i leniuchowałam jak Andrzej;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowny rudzielec :) nasz Klakier też się czasem tak jeży ;) a w upały to oboje z Chrupką okupują taras i wcale od słońca nie uciekają, na siłę trzeba ich do domu wciągać :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubią się podsmażać, żeby być dobrze wypieczone ;)

      Usuń
  5. Super ogon ! D Też czasem u swoich widzę nastroszone ogonki ;))
    U nas słonecznie , a mnie senność męczy ...

    OdpowiedzUsuń
  6. ogon rudy prążkowany :D :D :D piękny!!! Andrzej to prawdziwy przystojniacha :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobrze Ci wyszły te zdjęcia, wiem co to znaczy, gonić za kotem i liczyć na to że wyjdzie niezamazane :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejciu, jaki piękny ogon. <3 Mogę otwarcie powiedzieć, że mam fetysz lub manię na punkcie kocich ogonków. <3 Cudne są, a Witek to już w ogóle straszny przystojniak z taką kitą. <3 Możnaby utulić. Mały szop pracz *^* Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogon ma naprawdę piękny :) Może być dumny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fakt. Zazdroszcze futrom mozliwości spania w każdych warunkach o dowolnej porze ..ile bym dala zeby sobie tak przespać ile mi sie żywnie podoba.. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. andrzejek ma przepiekna kite!
    ja myslalam ze miki ma chudy ogonek, prawie bez siersci,dopoki sie nie nastroszyl, bylam w szoku ilukrotnie zwiekszyl swoja objetosc :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To puszyste cudo na końcu kota jest boskie! :))))

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)