4 kwietnia 2016

Wiosna

W końcu jest - wyczekana i cudowna wiosna! Temperatury zdecydowanie przyjemne, a słońce piękne. Andrzej przeszczęśliwy bo niemal cały weekend spędził na balkonie.

I nie wiem czy powód do wstydu że zaniedbałam balkonowy mini-ogródek, czy raczej powód do radości - ale resztki owsa i trawy w doniczce które widać na zdjęciu przetrwały zimę.

Andrzej jeszcze do nich podchodzi i skubie pozostałości, a ja już myślę nad tym że niedługo czas na porządki w balkonowych skrzynkach. Miejsca na owies dla kota na pewno nie zabraknie.




A jak już balkonowe słońce się znudzi to Andrzej wraca i wygrzewa się dalej w wiosennym słońcu, tyle że już w mieszkaniu ;) Przez okna chyba grzeje bardziej,bo rudzielec potrafi tak leżeć długo, zmienia tylko pozycje żeby wygrzać się z każdej strony ;)


A w taka pogodę polecamy odpoczywanie, tak kocio ;) Pięknego dnia i tygodnia życzymy! :)
Świat Kotów - to takie kocie...

8 komentarzy:

  1. Ja na balkonie zrobiłam wiosenne porządki i teraz przestać zachwycać się swoimi kwiatkami ;)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też muszę się zająć w końcu balkonem i kwiatkami, bo wstyd takie mieć ;)

      Usuń
  2. Ta radość, jak już trawka wyrośnie, dla kotów nastał prawie raj ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak się dotknie takiego kota ze słońca to potrafi aż parzyć! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeju alez się za Wami stęskniłam! Dzieci mi się pospały a ja nadrabiam u Was zaległości :) Andrzeju, wyśpij się na tym słoneczku za mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nasz Nutuś też cały dzień wczoraj wylegiwał się na tarasie. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)