Tego robala może niektórzy już z Was znają. Na pewno Ci co mają koty i robią zakupy w zooplusie mogli go widzieć lub nawet zamówić. Ja też się skusiłam - poczytałam trochę opinii o tym jak to koty się nim bawią - i Crazy Bug wylądował w koszyku.
Niestety już przy rozpakowywaniu stracił skrzydełko. Ale tym się nie przejęłam, licząc że i Andrzejowi to nie będzie przeszkadzać podczas szalonych zabaw... Potem drugie skrzydełko też odleciało ;)
Mimo tego że nasza pszczółka straciła oba skrzydełka ja nadal liczyłam na to że Andrzej zainteresuje się nową super zabawką.
Niestety, burczący i krążący wkoło robal nijak nie przyciągał uwago kota. No, może przesadzam - Andrzej popatrzył na niego, pacnął od niechcenia kilka razy łapą i to tyle. I tak za każdym razem jak odpalałam pszczółkę.
Szczerze mówiąc pszczółka bardziej interesowała małego Tymka który patrzył na nią jak zaczarowany i łapał za nóżki ( no ale wiadomo że dzieci zawsze są zainteresowane wszystkim innym, niż zabawki, no chyba że są to zabawki kota... ;)
Pszczółka teraz leży sobie spokojnie na szafce i czeka na lepsze czasy - kto wie (chyba tylko kot) może kiedyś Andrzej do niej się przekona. A póki co mina na tym zdjęciu mówi wszystko....
Na koniec chciałabym Wam wspomnieć o dwóch fajnych rzeczach, które możecie zrobić by pomóc kotom. Pierwsza to kociklik. Wystarczy codziennie odwiedzać stronę i kliknąć - proste, a na prawdę pomaga. Klikać i pomagać można na stronie kociklik.pl - tam też wszystkie szczegóły.
Druga sprawa to Bazarek na rzecz kotów, które są pod opieka Pani Ani. Pani Ania pomaga każdemu kotu, która ma za sobą czasem bardzo straszne przeżycia - obecnie ma pod opieką ponad 30 takich kocich bied :( Pieniądze wylicytowane z bazarku mogą im bardzo pomóc - dlatego zachęcam do udziału w licytacjach. Na bazarku są różne rzeczy - świeczki, tabliczki, magnesy, książki. Przedmioty na bazarek przeznaczyły forumowiczki z forum kotnaszprzyjaciel.fora.pl oraz Aslankowo i Kocia Galeria - każdy kto uwielbia koty znajdzie coś dla siebie. Szczegóły i bazarek TUTAJ - zapraszam!
Pomóż ponad 30 kotom które wymagają stałej opieki! |
Andrzej nadal zapędy dziecięce, he he ;) śliczny kociak, zawsze oglądam jego zdjecia z podziwem. ;)
OdpowiedzUsuńRobal wygląda groźnie, o rany, trochę jak karaluch!! :)) No, ale Andrzej jest ponad to, jak widać ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre zabawki po prostu nie są interesujące dla kotów. Moje mają ich sporo i kilka z nich leży i się kurzy. :P
OdpowiedzUsuńBo koty to lubią się bawić tym czym nie powinny :P
OdpowiedzUsuńsama bym się pobawiła :)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Oczywiście zaraz zabieram się za klikanie i przeglądanie bazarku. :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobną zabawkę i choć jest to pomysł ciekawy to nie przebije tych tradycyjnych ;D
OdpowiedzUsuńMoje koty też nie są zainteresowane takimi zabawkami ;) w kocie gusta nie trafisz tak łatwo ;)
OdpowiedzUsuńdobrze chociaż że w dziecięce trafiło ;) :)
33 yr old Human Resources Assistant IV Shane Caraher, hailing from Maple enjoys watching movies like Analyze This and Fashion. Took a trip to Rock Art of the Mediterranean Basin on the Iberian Peninsula and drives a Ferrari 250 GT LWB California Spider. zerknij tutaj
OdpowiedzUsuń