Jak wiadomo sobota to dzień kota. Dlatego dziś z tej okazji mam parę zdjęć wyluzowanego Andrzeja w promieniach słońca.
Tym razem nie na balkonie, chociaż zdjęcia balkonowe zdecydowanie ostatnio przeważają. Ale co innego można robić jak jest się kotem, a na balkonie słońce tak cudnie przygrzewa?
I się w końcu udało, więc owies już obgryziony. Ale rośnie już nowy, świeżutki 😊
A żeby nie było że Andrzej taki wege i je tylko roślinki - to proszę bardzo - oto prawdziwy mięsożerca. Co prawda tym razem całego skrzydełka nie pokonał, ale walczył dzielnie.
No i się podzielę (chociaż jeszcze swojego nie mam) tym że na stronie zawieszalnia.pl można znaleźć cudne koty - wieszaki na klucze (tutaj). Ja swego czasu długo takiego szukałam i niestety nie znalazłam takiego który by mi odpowiadał. I kiedy dostałam maila od przedstawicielki sklepu, że mają w ofercie też kocie wieszaki to bardzo się ucieszyłam 😊 Może ktoś z Was też takiego szuka (i jeszcze o ty nie wie) a własnie takiego potrzebuje.
Kot wieszak na klucze |
Waham się jeszcze pomiędzy tymi dwoma wzorami (może pomożecie?) A w ten weekend jest jeszcze promocja -25% więc sami rozumiecie, że grzech nie skorzystać 😉
Trzy koty - wieszak na klucze |
A na koniec jeszcze jedno ogłoszenie - na facebooku Andrzeja razem z blogiem Przez koty pisane organizujemy mini konkurs z okazji zbliżającego się lata. Kto ma ochotę - zapraszamy do udziału TUTAJ.
Fajny taki sobotni Andrzej:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Każdy dzień nie tylko sobota jest kota :) Przynajmniej u nas. Znajomi zawsze łapią się za głowę, że całe mieszkanie podporządkowane pod koty :) Ale grunt, że my wszyscy jesteśmy zadowoleni, a co inni myślą to ich sprawa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjecia!
Pewnie, koty są zadowolone? Są! I Wy też :)
UsuńO matko, ale ja dawno nie byłam u Ciebie i dawno nie widziałam Andrzeja! Przesyłam mu pogłaski. Ten wieszak koci świetny jest. Ja lubiłam Klakiera:)
OdpowiedzUsuńUściski!:))
Wieszak z trzema kotkami jest cudny :)) Andrzej nie daje rady wszamać takiego skrzydełka? Może miał gorszy dzień ;)
OdpowiedzUsuńChyba tak, bo normalnie pożera całe ;)
UsuńPiękne zdjęcia Andrzejka! ♥
OdpowiedzUsuńNie dawałam mojemu nigdy skrzydełka, z reguły dostaje kawałek surowej piersi. :)
OdpowiedzUsuńwiadomo, że sobota jest dla kota :D a Andrzej jak zwykle bardzo aktywny ;)
OdpowiedzUsuń