10 maja 2018

Kto zrelaksuje się bardziej niż kot?

Patrząc na błogi wyraz pyszczka Andrzeja, wygrzewjącego się w słońcu - zastanawiam się kiedy człowiek jest taki beztroski? Chyba tylko wtedy gdy jest najedzonym i śpiącym niemowlakiem 😁


A może powinny być (może już są) jakieś szkoły relaksu i odpoczynku typu "Zrelaksuj się jak kot" albo "Kocia sztuka relaksu"? Ktoś, ktoby zdobył wiedzę jak uzyskać taki stan ducha jak odpoczywający kot dorobiłby się milionów ucząc innych sztuki relaksu 😉


Póki co, koty same, całkiem bezpłatnie dzielą się z nami wiedzą jak odpoczwać, pokazując nam to codziennie.


Andrzej przypomni dziś kilka podstawowych zasad skutecznego relaksu. Po pierwsze, nie możesz być głodny. Nawet wiecej, musisz być dobrze najedzony, z pełnym brzuszkiem.



Po drugie, niczym się nie przejmuj. Nie myśl o tym że głupio wyjdziesz na zdjęciu, że masz jakąś głupią minę czy pozycję. Ma być ci po prostu wygodnie i tylko to się liczy.



A najlepiej w ogóle o niczym nie myśleć. Może tylko o tym co zjeść, albo jak inaczej można się ułożyć.


I tyle. Po prostu trzeba się odstresować i zrelaksować. Niby najprostsza rzecz na świecie, a ludzie mają z tym problemy.


A jakie wy macie swoje, niekoniecznie kocie, ale niezawodne sposoby na chwilę odpoczynku?


A tymczasem z Andrzejem życzymy Wam, żebyście mogli znaleźć taką chwilę w ciągu dnia, żeby tak na prawdę się zrelaksować!

15 komentarzy:

  1. Jakie słodkie pozy! :) Koty nas wiele potrafią nauczyć :D

    OdpowiedzUsuń
  2. marzę by na jeden dzień być Andrzejem. :)
    https://okularnicawkapciach.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja Ci zdradzę tajemnicę kotów i ich chillu. One mają po prostu wszystko pod ogonem, że się tak ładnie wyrażę. Mam tu na myśli takie domowe, bo te wolnożyjące to nie zawsze, ale też czasem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba brać przykład z kotów i już ;-)))
    Uwielbiam patrzeć jak koty się tak reksują ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez, patrzenie na relaksujacego sie kota też relaksuje 😊

      Usuń
  5. Brian Patten: "Rzeczy nieważne"

    Co koty pamiętają z dni?

    Pamiętają, jak wraca się z zimna,
    i miejsce najcieplejsze, i gdzie dostają jeść.
    I gdzie zadano im ból, pamiętają wrogów,
    nerwowość ptaków, ciepłe opary ziemi,
    użyteczność kurzu.
    Pamiętają skrzypienie łóżka, krok właściciela,
    smak ryby, cudowną śmietanę.
    Koty pamiętają z dni to, co ważne.
    Wspomnieniom bez wartości pozwalają odejść
    i zapadają w sen mocniejszy niż my,
    którym pęka serce, bo pamiętamy
    tyle rzeczy nieważnych.

    (tłum. Piotr Sommer)
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Można zazdrościć kotom umiejętności relaksowania się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki śliczny brzuszek :)
    Ja codziennie rano wychodząc do pracy zazdroszczę mojemu mruczkowi spania cały dzień!

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)