17 grudnia 2019

Przedświątecznie

Dziś zaczynamy od pozytywnych wiadomości. Do wigilii został dokładnie tydzień. Dzień jest  krótszy od najdłuższego dnia w roku tylko (a może aż) o 9 godzin -  jeszcze tylko kilka dni do najkrótszego dnia w roku, a potem dzień będzie się wydłużać - to jest bardzo pocieszające!




U nas powoli przygotowania przedświąteczne - choinka już jest. Póki co stoi, ale powiem Wam że Wandzia dość mocno się nią interesuje. Andrzej na choinkę niemal nie zwraca uwagi ( i tak było w poprzednich latach) za to Wandzię interesowały nawet choinkowe gałązki (z których zrobiłam stroik świąteczny). 


Bawiła się i bawi bombkami jak małymi piłeczkami. Przy ubieraniu choinki miała wiele zabawy, bo co chwile jakieś bombki spadały i toczyły się po podłodze.


Generalnie miejsce pod choinką bardzo polubiła i coś mi się wydaje że wszystkie ozdoby z dolnych gałązek będą musiały być ściągnięte.


Coś mi się wydaje że Wandzia jest zwolennikiem tej zasady:

Kocie prawo - demotywatory

Ciągle paca łapą gałązki, zrzuca bombki lub bawi się łańcuchem. Krąży wokół choinki, z każdej strony - ja tylko nasłuchuje czy drzewko się nie przewraca😅


Widzicie ogon?


Na razie bawi się delikatnie, poza zrzucaniem ozdób - nieszkodliwie. I mam nadzieję że tak pozostanie - może nie wpadnie na pomysł żeby na choinkę się wspinać czy wskakiwać.



Andrzej choinką praktycznie nie jest zainteresowany - poza takim pierwszym obwąchaniem i obejrzeniem dał jej spokój.


A jak święta to obowiązkowo pierniczki - mamy oczywiście kocie. Wesoło i nieco niezdarnie ozdobione ale bardzo sympatyczne - są kotki duże i małe.




A tak wyglądały kotki przed upieczeniem:


I po częściowym schrupaniu:


A jak u Was przygotowania do Świąt? Pozdrawiamy!

14 komentarzy:

  1. cudowne pierniczki! a ja też się pocieszam, że zaraz dnia przybywać zacznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, lada moment dzień będzie dłuższy i dłuższy :)

      Usuń
  2. Piękną macie choinkę , widać że Wandzia zachwycona :D
    U nas w tym roku skromniutko , ze względu na rozrabiakę Lalę ;-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No choinka z Lalą pewnie by długo Wam nie ustała ;)

      Usuń
  3. Wandzia jest obłędna, a niech się bawi bumbkami..Andrzej taki dostojny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważny z niego kot, nie dla niego już zabawy bombkami ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam Wandzię, Andrzej już się zrobił statecznym kotkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem w lesie jeśli chodzi o tematy świąteczne, ale choinkę na pewno ubiorę, co by Ksenia miała plac zabaw 😁😁😁😁

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak byłam u Weta to słyszałam od wszystkich pań kociar żeby kupować w doniczce takiej dużej i kot nie przewróci. U nas Choinkę ma Mefisio więc będzie żyć - kocia choinka w tym roku :) bo niestety ale Młoda Trójca czyli Chessur Niki i Morfi się wspinali i mdlała w zeszłym roku niezliczoną ilość razy... 😆

    OdpowiedzUsuń
  7. PS. Obrazek z demotywatorów jest autorstwa Daily Cat :)

    OdpowiedzUsuń
  8. https://www.facebook.com/dailycatpl/photos/a.974122782599912/1106703066008549/?type=3

    OdpowiedzUsuń
  9. My choinkę ubierzemy dziś właśnie, ale nie sądzę by kot się nią zainteresował. Bardzo ładna dekoracja pierniczków :)

    Wesołych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale zadowolona Wandzia! :) Super, uwielbiam oglądać takie zdjęcia, ona jest tutaj taka mega szczęśliwa <3
    U nas Hedwiga klasycznie wspina się na samą górę, więc choinka jest przywiązana :D
    No i bombki na dolnych gałęziach już dawno zrzucone :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)