16 listopada 2017

Co robią koty

Dziś będzie nietypowy post - bo o książce. Ale o  książce dla najmłodszych czytelników. Być może nie każdego interesuje dziecięca literatura, ale ta książka jest szczególna, bo o kotach 😉. Poza tym każdy zna jakieś dziecko - a teraz zbliżają się mikołajki i okres bardzo prezentowy - więc może ktoś skorzysta. 


Książka o której chce Wam napisać to książka z serii "Opowiem Ci mamo... Co robią koty" wydawnictwa Nasza Księgarnia. A za kotami skradała się (czyli autorką jest) Nikola Kucharska. 


Z opisu książki dowiemy się że jest to "przezabawna historia obrazkowa dla kociarzy w każdym wieku i zarazem pierwsza kocia encyklopedia dla małego czytelnika, który nie będzie mógł się oderwać od przygód Żabki, Gbura i ich przyjaciół, a przy okazji pozna podstawy odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami"


Książka jest na prawdę fajna - o tym co robią koty na obrazkach można opowiadać godzinami i nigdy się nie nudzi. Są tam różne zadania ćwiczące spostrzegawczość, poukrywane szczegóły i prawie za każdym razem można odkryć coś nowego, co robią koty. 


Tymek bardzo lubi i poleca przygody grubego Gbura, jego rodziny, przygarniętej Żabki oraz ich przyjaciół. My mamy tę książkę już od dłuższego czasu i jeszcze się nie znudziła - wręcz przeciwnie - z czasem staje się jeszcze bardziej ciekawsza i więcej można o kotach opowiadać. 😊 Bo to nie jest typowa książka do czytania - to jest książka do opowiadania, jak sam mówi jej tytuł. 


Oprócz przygód Gbura, Żabki i innych kotów w książce jest też mały przewodnik po kociej anatomii - moja ulubiona część. 




To tu - pół żartem, pół serio - kocie uszy to wykrywacze otwieranych puszek z karmą, a w kocie znajdują się takie części jak: mechanizm mruczący, włosy oczekujące na wymianę sezonową, ośrodek niepohamowanej miłości do pudeł oraz ośrodek decydujący o zwrocie żywności. 



Książka jest duża, ma twarde karty, więc może posłużyć długo bo nie tak łatwo ją zniszczyć. Na prezent czy niespodziankę dla młodego czytelnika sprawdzi się idealnie - polecamy.



14 komentarzy:

  1. Bardzo sympatyczna książka, choć troszkę zbyt późno bo moja corka od wczoraj ma 16. Chyba ze poszukam jakiegoś młodszego czytelnika wx dalszej rodzinie.
    Tylko co z Andrzejkiem, bo Filusi brakuje jego zdjęcia?
    Pozdrawiamy :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna książka, coś dla mojej najmłodszej wnuczki Nikolki, również starszych wnuków i dla mnie :)Moja Nikolka też się lubi skradać za kotami ;)) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małej Nikolce na pewno by się książka spodobała, polecam bardzo :)

      Usuń
  3. taką książkę to i ja bym sobie chętnie poczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super książeczka dla dzieciaków, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne to jest. Mamy! :D
    I sama prawda tam jest napisana! Szczególnie o tych ośrodkach

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tej serii kupiłam ostatnio Co robią narzędzia i Co robią mrówki, nie widziałam o kotkach, chyba będzie następna w kolejce do kupienia :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My mamy jeszcze co robią auta - super są takie książki :)

      Usuń
  7. Ekstra książeczka , szkoda że takiej nie było jak moja córcia była mała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozbawił mnie najbardziej ten mechanizm mruczący u kota :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubimy takie książki :) Mało tekstu, same ciekawostki i fajne obrazki - dla maluchów jak znalazł.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)