24 sierpnia 2013

Wyczesany kot

Czesania Andrzej nie lubi, woli sierść zostawiać wszędzie. Ale ja z kolei tej sierści wszędzie nie lubię więc Andrzeja czasem próbuje czesać. Mamy specjalną drucianą szczoteczkę do czesania - tego Andrzej nie znosi i przy dwóch pierwszych ruchach uruchamia pazury, zęby i ucieka. Jest jeszcze specjalna rękawica, którą toleruje  (przez około 5 minut potrafi spokojnie leżeć i można go czesać, potem ząbki). Podobno niektóre koty to lubią ale Andrzej ogólnie jest niedotykalski. A w najbliższym czasie wypróbujemy to: Czym najlepiej czesać kota

spokojnie na początek

już cierpliwość się kończy powoli

Daj spokój !

3 komentarze:

  1. Ja mam furminator, świetna sprawa, ale cóż zrobić jak koty nie chcą być czesane. No nie chcą i koniec, a jak wszyscy wiemy, nie można kota do niczego zmusić ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam furminator, a że mój kot masochistą, to im mocniej się go czesze, tym głośniej mruczy i się wyciąga ;)

      Usuń
    2. Andrzej ucieka przed czesaniem, albo gryzie, nie mogę go do tego przekonać.

      Usuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)