MotoKot By Anna 7.9.13 // 6 comments Pierwszy nie-koci post, ale kot na pewno powiedział by głośne WOW i MIAUUUU: WOW! Do tego szczęka by mu opadał o tak o: Poza tym koty lubią motocykle :) Takie rzeczy działy się tu I najfajniejszy mały Kuba, który popisał się na kładzie ;) Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze Facebook
Myślę, że Andrzej nie obrazi się jak co jakiś czas napiszesz o czymś innym niż on ;)
OdpowiedzUsuńzdjecia andrzeja i tak najfajniejsze:)
OdpowiedzUsuńAndrzej jak zwykle niezwykle fotogeniczny :)
OdpowiedzUsuńA impreza wygląda na udaną.
Pozdrawiam :)
Wow. Dlaczego nas tam nie było?
OdpowiedzUsuńAndrzej jak zawsze cudny.
zdjęcia Andrzeja i tak są najlepsze
OdpowiedzUsuńWspaniały opad szczęki :D
OdpowiedzUsuń