28 października 2013

Czyścioch

"Mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję" - przypomniała mi się taka piosenka z dzieciństwa jak patrzyłam na myjącego się Andrzeja. Tylko on nie potrzebuje mydła żeby się kompleksowo umyć.


Wystarczą łapki, język i trochę gimnastyki.




Jak doczytałam w książce "Zaklinacz kotów" małe kotki uczą się czesania swego futra w wieku ok. 3 tygodni, często zanim jeszcze nauczą się chodzić. Jest to zachowanie instynktowne i prawie każdy kot myje się inaczej - w różnej kolejności, zaczynając od ogona lub głowy.Giętkość i gibkość pozwala kotom dotrzeć do każdego zakamarka ciała, jednak ( ci co mają więcej kotów to wiedzą i widzą :) przyjacielska pomoc drugiego kociego języka jest niezastąpiona.



 Na czesanie i wylizywanie swojego futra koty poświęcają do jednej czasu nieprzespanego czasu. A że koty to ogromne śpiochy - mogą nawet spać 15 godzin na dobę, tylko reszta czasu to zabawa, toaleta i jedzenie. Do tego dostrajają rytm swojego dnia do rytmu życia naszego domu - i stają się aktywne np. po powrocie do domu domowników, reszta dnia poświęcają na sen. ( a swoją droga ciekawe co robi Andrzej cały dzień sam w domu... )





koniec przestawienia
I jeszcze na koniec ciekawy link - jak widzą koty. Zawsze się nad tym zastanawiam - co tak na prawdę i ile widzi kot. I co sobie myśli.


17 komentarzy:

  1. Pieknie wygląda kot jak się myję. Można wtedy zrobić dużo fajnych zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. aale czyścioch! :)
    Uwielbiam towarzystwo twoje laptopa, co?;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czysty kot, to szczęśliwy kot :) Trzeba dbać o to piękne rude futerko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. co to się kociaki muszą nawyginać żeby się umyć;p

    OdpowiedzUsuń
  5. moje też dbają o higienę ale nie lubię być przez nas kąpane.

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam patrzec jak kotki myja uszy i poduszki,wtedy tak mlaskaja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, zawsze mi to wygląda tak jakby Andrzej obgryzał paznokcie, tak ciamka przy tym :)

      Usuń
  7. Jak się ma tak piękne futro to trzeba o nie dbać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne są te jego różowe poduszki na łapkach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zajrzałam do podanego linka... Biedny Bury, nie wie, że jest bury, Andrzej też nie widzi pełni swej urody :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koty (o ile to prawda) widzą wszystko takie rozmyte i szaro - bure.. Ciekawe czy tak jest rzeczywiście.

      Usuń
  10. Czyścioszek :)... Koty są przepiękne gdy się myją, a czasem bardzo śmieszne :).

    OdpowiedzUsuń
  11. czyściutki kotek ;) a tak się zastanawiam to prawda, że koty mają taki chropowaty języczek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają :) Ja to mówię, że jak tarka albo papier ścierny - jak czasem Andrzej mnie poliże parę razy w nos albo rękę to czuć ;)

      Usuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)