Andrzej od wczoraj korzysta z wolnego jak może, czyli wygrzewa futro albo przy laptopie.
Albo w oknie, bo wiosna już w pełni. Wczoraj termometr pokazywał 19 stopni!
A to kilkusekundowe nagranie tureckiego kota. Niestety, takie krótkie ale podobno sprzęt zawiódł. Bo kotek miauczał i reagował nawet na kici kici :D
I na koniec - cała prawda, całą dobę ( ja potrzebuję jeszcze drugiego, niebieskiego kotka ale to kwestia czasu mam nadzieję :)
obrazek stąd |
Andrzej jaki wpatrzony w widok zza okna. ;) Wszystkie kociaki są śliczne. Napis na obrazku jak najbardziej prawdziwy, poza tym koty to wspaniałe pociechy, a jak się jest samotnym to najlepiej przytulić kota. :) Pozdrowienia dla Andrzeja od mojej kotki Xeny ;)
OdpowiedzUsuńI Andrzej pozdrawia też Xenę :)
UsuńChciałabym miec kota gdyby nie ciagly brak czasu i życie w rozjazdach ech
OdpowiedzUsuńKiedyś, może - życzę Ci kota zdecydowanie :)
UsuńMiałam kiedyś cudownego kota, niestety jest już za tęczowym mostem :( teraz już niestety nie mogę sobie pozwolić na przygarnięcie nowego... Świetne imię dla kota :)
OdpowiedzUsuńTo przykre :( Ale na szczęście zawsze masz co wspominać, z kotem na pewno takich wspomnień jest dużo :)
UsuńRacja, jest do czego wracać i mile wspominać :)
UsuńPiękny, piękny , rude jest piękne powtarzam ciągle :-)))
OdpowiedzUsuńCudny Andrzejek. :) Nie ma to jak szczęśliwy kot, który ma wszystkich wokół siebie.
OdpowiedzUsuńTak, koty to też zwierzęta towarzyskie :)
UsuńSuper słodki kotek! Nie mogę się doczekać następnych relacji z andrzejowych dni.
OdpowiedzUsuńBędą, będą :)
UsuńTaaak, cały czas powtarzam lubemu, że nie mogę żyć bez kota ;)
OdpowiedzUsuńBo bez kota się nie da ;)
Usuńtak, w sobotę trzeba poświęcić czas kotu, dopieścić i wygłaskać ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dlatego sobota jest dla kota :)
UsuńOdpoczynku nigdy dość, nie można zużywać energii bez potrzeby ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie :) Trzeba kumulować energię i korzystać z lenistwa :)
UsuńSobota- imieniny kota! Wygląda na to,że Andrzej ma imieniny permanentne-zadbany,kochany,szczęsliwy!
OdpowiedzUsuńW końcu jedyny kot w domu ;)
UsuńUroczy kotek:)
OdpowiedzUsuńIdealna sobota jak widzę :)
OdpowiedzUsuńTak :) Takie soboty lubię :)
UsuńNie bez przyczyny rymuje się "dobota dla kota" .... a newet dla kotów hahahaha :-)
OdpowiedzUsuńPozdrówka i mizianki dla rudaska :-)
Tak, bo sobota to dzień kota, zdecydowanie :)
UsuńOprócz błękitnego kota, kota
OdpowiedzUsuńnic mi się już nie podoba...
że tak sparafrazuję pewną, skądinąd fajną piosenkę :D.
Idealnie ;)
UsuńBardzo fajny pomysł z tą siateczką na oknie. W ten sposób Andrzej może korzystać ze świeżego powietrza, a Ty wiesz, ze nic mu się nie stanie;)
OdpowiedzUsuńTak, inaczej okno musiałoby być cały czas zamknięte.
UsuńŁeee... a dzisiaj poniedziałek... gdzie tam jeszcze do soboty? :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko parę dni :)
Usuń3mam kciuki za szybkie nabycie niebieskiej towarzyszki (lub towarzysza) dla Andrzejka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, też trzymam mocno za to kciuki :)
Usuń