Leniwie, bardzo leniwie upływa niedziela. Oczywiście największym leniem jest Andrzej.
Kot - specjalista w leniuchowaniu na całego. Oczywiście ulubionym miejsce pozostaje niezmiennie laptop.
Ale czy widząc taką błogość na rudym pyszczku mogłabym go przegonić?
Daj spokój, tylko sobie leżę i grzeje futro;)
Kocia prognoza pogody się sprawdza, jak zawsze.
obrazek skąd |
Kocia prognoza mnie rozwaliła :D
OdpowiedzUsuńMnie też ;)
UsuńWidziałam już kocią prognozę :D Jaka błogość na pyszczku Andrzeja ;)
OdpowiedzUsuńBo to dobra prognoza, sprawdza się zawsze :)
UsuńTylko koty potrafią właściwie wykorzystywać wolny czas. Właściwie to cały czas.
OdpowiedzUsuń;)
Właśnie, dobrze napisane. Cały wolny czas.. :)
UsuńU nas podobnie ;)
OdpowiedzUsuńCzyli leniwie :)
UsuńAndrzejku, śliczny z Ciebie leniuch.
OdpowiedzUsuńU nas też leżing. :) O poranku była głupawka i ganianie po całym mieszkaniu. :)
Przerwy w leniuchowaniu na biegi też się zdarzają ;)
UsuńCzyli padał deszcz :D ...
OdpowiedzUsuńByło pochmurno, i się sprawdziło (prawie) :)
UsuńTe jego miny mnie rozbrajają:) :)
OdpowiedzUsuń;) Przekażę Andrzejowi ;)
UsuńCzyli powinnam znów mieć kota, jeżeli chcę mieć pewną prognozę pogody w domu? :)
OdpowiedzUsuńU nas kocia prognoza pogody też się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńCzyli jedyna pewna prognoza pogody to kot :)
Usuńciekawe co kot meteorolog mówi, kiedy jest zwinięty w klasycznego chleba:D
OdpowiedzUsuńHeh, może mówi że jest głodny? ;)
UsuńFajne foty:) U mnie pogoda mocno średnia. Panna Miau wskazuje pozycję drugą:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Kolejny dowód na to że prognozy się sprawdzają :)
UsuńNa kanapie siedzi leń,nic nie robi cały dzień......zazdroszczę A ndrzejowi Och,chociaż jeden dzień przeżyć w błogim nieróbstwie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, i żeby nie był to krótki weekend.. :)
UsuńNie znałam kociej prognozy pogody - będę musiała zobaczyć czy koty mojego chłopaka też potrafią przewidywać pogodę ;)
OdpowiedzUsuńPewnie potrafią :)
UsuńSłodki kociak !
OdpowiedzUsuń