Spójrzcie na tą minę, elegancję, wdzięk i czar. I ten uśmiech - kot- czaruś ;)
Pozuje do zdjęć, ale zastanawiam się jak mu tak wygodnie? Koty mają różne sposoby na spędzanie wolnego czasu.
Ogólnie ostatnio Andrzej się zrobił jakiś taki spokojniejszy i bardziej rodzinny. Przychodzi na kolana, śpi w łóżku, popołudnia i wieczory spędza leżąc spokojnie tuż obok.
A jak ma dość pozowania i bycia kulturalnym kotem to leży tak (ten rudy wałeczek to sam Andrzej):
A taki podpis jest pod tym obrazkiem: "Miłość do kota jest wtedy, gdy wstając z łóżka wykonujesz przedziwne akrobacje, żeby nie obudzić swojego pupila." Potwierdzam - codziennie rano jestem akrobatką, byleby tylko nie potrącić śpiącego Andrzeja ;)
Obrazek stąd |
Świetne i śmieszne są te koty.Buziaki i miłego wieczorku.
OdpowiedzUsuńon ma jak w raju :)
OdpowiedzUsuńPiękny i dystyngowany dżentelmen Andrew. :)
OdpowiedzUsuńprzystojniak :)
OdpowiedzUsuńAndrzej ma niesamowicie dłuuuuugie nogi! Mój rudy Orion chyba jest o połowę krótszy :D
OdpowiedzUsuńTeż codziennie robię akrobacje, ale jeszcze gorzej jest, gdy wstanę, a koty od razu włażą pod ciepłą kołdrę i wiem że będą tak spały cały dzień, a ja muszę iść do szkoły :c
No właśnie Andrzej jest taki długi, przed nim też miałam do czynienia z mniejszymi i krótszymi kotami ;)
UsuńJa to nawet spie akrobatycznie powyginana zeby nie obudzic mojego sierscia:)
OdpowiedzUsuńPS.
Nie zalozylas sobie jeszcze blokady.
Wiem, wiem, dziękuję, działam w tym kierunku :)
Usuń"Miłość do kota jest wtedy, gdy wstając z łóżka wykonujesz przedziwne akrobacje, żeby nie obudzić swojego pupila." U mnie to raczej działa w drugą stronę, ja się kładę do łóżka tak żeby nie obudzić chłopaków :P Bo wstają zazwyczaj wcześniej niż ja, choć Królewicz ostatnio wstaje grubo po 9 a w niedziele to spał do 12, więc i wstawać musiałam jak połamana :p
OdpowiedzUsuńAndrzej mógłby inne koty uczyć zasad dobrego wychowania i elegancji :)
OdpowiedzUsuńPiękności no wiadomo :)
OdpowiedzUsuńna przedostatnim zdjęciu mi się tak skojarzył ;):
OdpowiedzUsuńhttp://i10.photobucket.com/albums/a110/mrdoubtfire/longcat1.jpg
Haha! Dobre :D
UsuńUjmujący jesteś waćpan ;) A wygibasy i połamańce stosuję całą noc bo senior Bazyli śpi ze mną od dawna na dość wąskiej kanapie ;)
OdpowiedzUsuńTo dopiero jest miłość! :)
UsuńOj tam, Andrzej zdecydowanie mnie oczarował. :)
OdpowiedzUsuńAndrzejek jest poważnym kotem, Andrzejek jest poważnym kotem, Andrzejek jest poważnym kotem... ;))
OdpowiedzUsuńCudny jest ten Twój czaruś :-)
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaaaa nigdy akrobatyka mnie tak nie kreciła jak teraz hahahaha .... i muszę uważać na dwa fooootra :-)
OdpowiedzUsuń