2 października 2014

A czas ucieka

I czasu brak nam stale i na wszystko. Dlatego nas tu trochę mniej, ale jesteśmy i staramy się zaglądać do Was codziennie.


Blogger świruje, ale to pewnie jak wszystkim - masę spamu, który dosłownie zalewa mi skrzynkę.
Ale najważniejsze jest to że już po przeprowadzce, teraz pozostaje tylko ogarnąć i urządzić mieszkanie.. Bardzo czasochłonne zajęcie.

Dlatego też czasu brak na bloga, zdjęcia, nawet na zabawę z Andrzejem. Na szczęście rudzielec sam znajduje sobie zajęcia, a pochłania mu to nie mało czasu. Zwiedza wszystkie kąty, wdrapał się już nawet na najwyższe szafki.

I jego pudełko z wiszącego hamaka zabraliśmy. Nie było serca go wyrzucić, a dobrze też jeśli Andrzej w nowym miejscu będzie miał coś swojego i znanego. Pomysł się sprawdził, bo Andrzej tam śpi :)


A tak wyglądały ostatnie chwilę w starym mieszkaniu. Andrzej lekko zdezorientowany, wśród zapakowanych toreb i pustych ścian. Może nawet było mu troszkę smutno.



Pozdrawiamy Was z placu boju, i mam nadzieję niedługo wszystko wróci do normy! Trzymajcie się ciepło!

23 komentarze:

  1. Ach... Andrzejek na swoich nowych włościach.
    Trzymam kciuki, żeby wszystko szybko się ustabilizowało. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. no to teraz moze braciszek albo siostrzyczka dla andrzejka?

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej, ominęłam wątek przeprowadzki... Andrzej wygląda, jakby niewiele sobie robił ze zmiany miejsca ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też masa spamu w skrzynce......tragedia! Ale macie fajnie, że już jesteście przeprowadzeni. To dopiero przed nami i już się boję....a Witek jeszcze niczego nieświadomy :D Fajnie, że zabraliście pudło, niech Andrzej ma coś znanego ;) Pozdrawiamy serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie Witek też będzie zadowolony i zainteresowany jak Andrzej, w końcu będzie miał swoich ludzi, a to najważniejsze. Nowe miejsce to tylko więcej zwiedzania :)

      Usuń
    2. Ludzie najważniejsi ;) kto nie zna kotów ten nie wie, ale koty naprawdę przyzwyczajają się do ludzi! A na pysiolku Andrzejka widać zadowolenie, to najważniejsze ;)

      Usuń
  5. Szybko Wam poszło, ważne,że już na swoim, a Andrzejek ma pewnie więcej miejsca na zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki by prace szły bardzo sprawnie. Dużo głasków dla Andrzeja:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, a moze sprobój dodać weryfikację obrazkową? Nie wiem czy to pomaga, ale u mnie nie ma takiego problemu. Może to kwestia popularności bloga, ale coś tam by sie zawsze pojawiło, a tu czyściutko. Pozdrowienia dla Andrzeja. Widze, ze nowe pólki jak dla niego na miarę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno pomaga właśnie, może wypróbuję. A Andrzej Ciebie również pozdrawia! :*

      Usuń
  8. Znowu mamy coś wspólnego, u nas też remont ale bez przeprowadzki.
    Spamy to koszmar, też mam problem z tego powodu.
    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas remontów widzę :) I chyba wszyscy mają ten problem ze spamerami..

      Usuń
  9. Trzymam kciuki za urządzanie mieszkania, jest to stresujące i czasochłonne, my przenieśliśmy się prawie rok temu a i tak do końca nie mamy urządzonego mieszkania, jedyne co nam przybywa to kotów ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za kciuki, przydadzą się :) Ale u nas też to pewnie trochę potrwa ;) Ciekawe tylko czy tez kotów przybędzie, może to tak działa :)

      Usuń
  10. Trzymajcie się dzielnie na polu boju :)
    A ja żadnego spamu nie dostaję, hmm... czyżbym nie istniała w internetach? ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)