Liczy się podróż |
Myśleliście kiedyś żeby wyruszyć w podróż po Europie? Nie chodzi o wycieczkę z biurem podróży, hotel i plan podróży. Nie chodzi nawet o samodzielną wycieczkę do Francji czy Paryża z grupą znajomych. Dziś mam dla Was coś lepszego:
59 dni,
140 autostopów,
14 odwiedzonych krajów,
ponad 9 000 przejechanych kilometrów
Miliony fantastycznych wspomnień:)
Mój brat Wojtek ze swoją dziewczyną Kaśką wyruszyli w taką podróż dookoła Europy, a to film z dwumiesięcznej wyprawy: (ja jestem nim zachwycona, dlatego dzielę się z Wami :)
Z zdjęcia i cała relacja z podróży były i są na stronie facebookowej Liczy się podróż.
Andrzej też oczywiście pełen podziwu i zachwytów. Też by tak chciał, ale trochę się boi ;)
A tymczasem mała zapowiedź tego jak rudzielec dobierał się do paczki z zooplusa - w końcu to dla niego:
Pudło też oczywiście się podobało, jak zwykle ;)
Pozdrowienia i miłego piątku!
Aniu, ten filmik jest genialny! Masz świetnego brata i (pewnie już niebawem) bratową :)) Zazdroszczę im takich wypraw, bardzo!
OdpowiedzUsuńGenialny film! W tym roku pozwiedziałam trochę Polski m.in. autostopem-mam nadzieję, że w przyszłym roku pojadę dalej.
OdpowiedzUsuńŚwietny film! Zazdroszczę takiej podróży :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wyprawa - tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńOj widzę domek który moim kotom bardzo się podoba :)
Czyli też masz wielbicieli tego domku :) Fajna rzecz :)
UsuńPodziwiam brata z dziewczyną...
OdpowiedzUsuńFantastyczna wyprawa...
Głaski dla Andrzejka :-)
nasze tak samo dobierają się do paczek :D
OdpowiedzUsuńczasem chętnie samotnie wybrałabym się w taką podróż :)
Jaka podróż ;) Mnie autostop trochę przeraża,więc tym większy podziw ;)
OdpowiedzUsuńFilmu jeszcze nie widziałam, ale zdjęcie cudne. Na fejsa też zajrzę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny film! <3
OdpowiedzUsuńFajny ten film.Miłego piątku i całego weekendu.
OdpowiedzUsuńale super wyprawa!
OdpowiedzUsuńWow, ale super!
OdpowiedzUsuńwspaniała podróż! aż chce się spakować i wyjechać :)
OdpowiedzUsuńEkstra! Ale ja bym się bała tak łapać stopa, nigdy nie wiadomo kogo się spotka :P Ale tak to meeeega<3
OdpowiedzUsuńNiesamowita taka podróż. Jestem pod wrażeniem. Naprawdę.
OdpowiedzUsuńZabawne są Twoje puszki z coca-coli :) Kot Andrzej wygrywa z innymi kotami! Jest fantastyczny! :)
OdpowiedzUsuńTaka wyprawa to MARZENIE :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla brata i jego dziewczyny beda miec wspomnienia na całe zycie :-) :-) :-)
Wspaniała przygoda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A Andrzej sprawdza dostawę ... domyslam się ze "jak zawsze" hehehe
Tez mamy taki domek !!!! :-)
Świetna wyprawa i przygoda :-) Fantastyczni, kreatywni ludzie :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam brata Wojtka :-) Pozdrawiam Aniu :-)
No nie! Tylko pozazdrościć ! :)
OdpowiedzUsuń