Andrzej od razu wyczuł co jest na rzeczy, ale nie od razu wiedział jak dostać się do chrupek
Najpierw próbował zanurkować z góry. Ale nie szło dobrze, bał się chyba cały łepek wsadzić - widać nie lubi ryzykować ;)
Potem odważył się i na to - chęć zjedzenie chrupka zwyciężyła nad małym strachem.
Później już było dużo łatwiej - pudełko się wywróciło, więc po chrupki wystarczyło sięgnąć łapką.
I tak patrząc na to zdjęcie niżej, stwierdziłam że Andrzejowi nieco się przytyło.. ;) Chyba czas wejść z nim na wagę i to sprawdzić. A potem, jak będzie trzeba - wprowadzić w życie koci fitness!
A kto z Was jeszcze nie widział, to na początek weekendu polecam do pośmiania się - 25 porad jak być dobrym kotem
Udanego weekendu życzymy!
Takie zabawki są dla kotów świetnym wyzwaniem i urozmaiceniem. :-)
OdpowiedzUsuńTak, a koty lubią wyzwania! Szczególnie jak nagrodą jest jedzenie ;)
UsuńOj tam od razu fitness.....wystarczy wpuścić do domu więcej much i ruch będzie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, tylko Andrzej te muchy też zjada ;)
UsuńAle miał zabawę. Rodzina rozpieszcza to troszkę ciałka nabrał :D
OdpowiedzUsuńChyba za bardzo rozpieszczamy go jedzeniem :P
UsuńMoje potwory też jeszcze niedawno były trochę zbyt okrągłe, ale więcej ruchu po ogrodzie i już im waga zmalała :D
OdpowiedzUsuńAndrzejowi też chyba przydałby się taki ogród :)
UsuńProszę jaka zabawa :)
OdpowiedzUsuńIdealne połączenie dla kota, jeszcze tylko gdzieś jakiejś folii brakuje do pełni szczęścia :D
OdpowiedzUsuńTe obrazki naprawdę poprawiają humor, i są takie prawdziwe :D
super zabawka, Takue proste sposoby są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńHumora
Dokładnie, koty nie są wymagające :)
UsuńWzajemnie. Super blog. Choć czytam was od niedawna jestem pewna że z wami zostanę . Andrzej jest rozkosznym kociakiem. Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńAww, to świetny pomysł na urozmaicenie czasu mruczastym. *^* Dziękuję ślicznie za inspirację. Post jest straszliwie uroczy, tak samo jak Andrzej, który defakto wyglądał jakby miał tonę zabawy. Tylko pozazdrościć. Rudasek to kawał przystojniaka, a te obrazki, do których pani dała link... Kawaii. ♥
OdpowiedzUsuńSuper blog, na sto procent będę wpadać i komentować!
Życzę udanego dnia i pozdrawiam serdecznie,
Plushiee
Mój Nutuś bojkotuje fitness. :)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa dla kociaka z tymi chrupkami w pudełku, zobaczę, co moja Kota na to :D
OdpowiedzUsuńPewnie się skusi na zabawę :)
UsuńAndrzej na pewno miał z tym sporo zabawy :) Warto tak kotu urozmaicać posiłki :D
OdpowiedzUsuń