Już od samego początku półki spotkały się z ogromnym zainteresowaniem Andrzeja. Wskoczył tam prawie od razu i zwiedzał.
Przecież nowe półki to dla kota nowe możliwości, nowy punkt widokowy i nowe miejsce do spania! Tyle radości!
Andrzej chodził z jednej półki na drugą bardzo ostrożnie, wyglądał przez okno i obserwował wszystko z nowej (może lepszej) perspektywy.
Teraz półki Andrzej musi jeszcze dzielić z kwiatkami, ale póki co żaden kwiat nie ucierpiał i razem sobie egzystują w dobrej komitywie ;)
Jeśli są tu osoby z Lublina lub okolic - UWAGA! Istnieje coś takiego jak Domowy Hotelik dla Zwierząt. Zajmuje się tym moja koleżanka - Agnieszka, która jest weterynarzem i kocha wszystkie zwierzęta :) Szczegóły TUTAJ, na stronie facebooka Przychodni Weterynaryjnej REX, której i Andrzej był pacjentem, jeszcze jak mieszkaliśmy w Lublinie :)
Rudy - Mały Andrzej u Agnieszki |
Widać, że jest zadowolony :D u mnie półki najbardziej lubi królik :)
OdpowiedzUsuńA to ciekawa jestem jak on wskakuje ;)
UsuńOj tak, półki to fantastyczna sprawa! Ja moim kotom zafundowałam drzewo - TAK, drzewo - do którego przymocowałam kilka półek i poprzecznych gałęzi. Nowy drapak jest ulubionym miejscem wypoczynku, a największą popularnością cieszy się półka zamieszczona pod samym sufitem :)
OdpowiedzUsuńMały Andrzej/Rudy to jedno z najsłodszych stworzeń jakie widziałam :) Zwłaszcza na środkowym zdjęciu.
Bardzo ciekawy pomysł! Szkoda że u mnie miejsca brak, ale ile byłoby radości z takiego drzewa!
Usuńja chyba Frankowi na urodziny sprawie drapak z domkiem :D a półki taak- lubi, chociaż woli szuflady :D
OdpowiedzUsuńAndrzej też szuflady uwielbia ;)
UsuńAndrzejku, ale sprawiono Ci prezent- niejeden kotek teraz zazdrości ;)
OdpowiedzUsuńśliczne półeczki i jakie praktyczne :)
pozdrawiam
Humora
Zdecydowanie takie półki to dla kota raj ;) No i znowu się powtórzę, ale mały Andrzej to CUDO!!! Zawsze jak patrzę na zdjęcia małego Andrzejka, żałuję, ze Witek trafił do nas jako kot dorosły ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie małe kotki to słodziaki, aż szkoda że tak szybko rosną, ale dorosłe koty są jeszcze bardziej kochane :)
UsuńTeż takie półeczki chcę zrobić, są dla kociaków idealne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, po wczorajszym otwarciu drzwi moje rude wskoczyło na mnie z tęsknoty, najlepsze uczucie ever :)
Pewnie bardzo stęsknione koty, tyle czasu! :)
UsuńJakie świetne półki, takie od razu kojarzą mi się z kotami :))
OdpowiedzUsuńMożesz pisać co chcesz ale półki są dla kota :-)))
OdpowiedzUsuńWiem, już mi to Andrzej udowodnił ;)
UsuńPółki świetne i fajnie że nic z nich nie zwala. U mnie nie ma tak lekko, jak kot gdzieś siedzi to siedzi kot a nie coś innego i wszystko ląduje na ziemi :P
OdpowiedzUsuńBo kot jest najważniejszy :)
Usuńchyba nikt nie wątpił że to będą kocie półki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy moje półki wytrzymałyby ciężar Nutusia. Na szczęście on nie ma ochoty tracić energii na wspinaczki. :)
OdpowiedzUsuń