Znudzony Andrzej potrafi bawić się wszystkim. Na przykład bawił się plastikową rurką do napojów, lekko zdeformowaną ;)
Bawiliśmy się miarką krawiecką - czasem ma wrażenie że Andrzej najlepiej bawi się wszystkim tym, co nie jest docelowo przeznaczone dla kotów ;) Ostatnio wszelkie wędki, piłeczki, a nawet laser - potrafią go zainteresować dosłownie na chwilę.
Za to coraz częściej zaciekawiony Andrzej zagląda co tam mały ma szeleszczącego, dzwoniącego i grającego. Chłopaki zaczynają mieć takie same zainteresowania i podejrzewam że niedługo będą mieć wspólne zabawki... ;)
I tak odpoczywa po zabawie.
A o tym co jeszcze Andrzej robił w weekend, jak marzł i wypoczywał na balkonie oraz jak polował na piórko możecie zobaczyć na instagramie - zapraszamy
Życzymy wszystkim udanego nadchodzącego tygodnia i serdecznie pozdrawiamy!
Widać że Andrzej umie docenić weekend :)
OdpowiedzUsuńU nas to samo, najlepsze zabawki są te przeznaczone nie dla kota ;)
OdpowiedzUsuńJak ja tesknie za moim rudaskiem ;-)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak mi się udało na instagramie przeoczyć minę Andrzeja z ostatniego zdjęcia! Genialna xd
OdpowiedzUsuńOdpoczywający Andrzej-piękne zdjęcie:) A jak chłopaki razem się bawią fajnie:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
słodziak <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam zdziwione pysio Andrzejka. :-)
OdpowiedzUsuńMój Mruczek uwielbia bawić się słomkami, za to Sonia zawsze przyniesie suchy listek z ogródka bądź piórko :)
OdpowiedzUsuńandrzej zapracowany nawet w weekend. on sprawdza czy Tymek ma atestowane- bezpieczne zabawki ;)
OdpowiedzUsuńPiękna z nich para -młody i rudy. Ulubioną zabawką mojej Frani są sznurki ,cały koszyk zabawek wyniesiony do piwnicy!
OdpowiedzUsuń