12 maja 2017

W końcu jest!!

Wygląda na to że wiosna w końcu postanowiła się rozgościć na dobre. Mam nadzieję że pisząc to nie zapeszę, ale patrząc na prognozy już teraz będzie zdecydowanie cieplej.



Andrzej też uszczęśliwiony - bo na wiosnę czekał i wywoływał ją różnymi sposobami. Był nawet bez (a jak jest bez to jest maj i ciepło - prawda?).


A wiadomo że jak za oknem pochmurno, deszczowo i zimno to co głównie robią koty? Oczywiście że śpią i się wylegują całymi dniami - bo co można robić innego?


Ale od wczoraj już jest słońce. Jest ciepło i opalanie kota na balkonie w każdej wolnej chwili i pozie 😉



Ja mam nadzieję że już tak zostanie a z każdym dniem będzie cieplej, bo już bardzo zmęczona jestem tą ponurą i jesienną pogodą.


Andrzej też już jak "dorwał" trochę słońca to nie wiedział jak leżeć i co robić - też tęsknił za takimi ciepłymi dniami.



Życzymy Wam ciepłego, słonecznego weekendu! Niech maj pokaże że jest pięknym majem i pogoda już nie kaprysi!

10 komentarzy:

  1. Piekny :)
    jakby jaguś był taki szczuply... ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie bez maleńki jeszcze, czekam z niecierpliwością. Wczoraj był piękny dzień, mam nadzieję, że tak już zostanie. Widać, że Andrzej słońce lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie też wiosna ;) A bez kwitnie, oj, pięknie,pięknie :)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas też już tak pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mamy nadzieję że ta wiosna już na dobre ;-)
    Piękne zdjęcia rozkoszującego się słoneczkiem Andrzejka ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też już ciepło i słonecznie. :) Oby zostało tak na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  7. wreszcie można się wygrzać na słoneczku, doczekaliśmy się ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. i u nas zawitała wiosna, nawet nie wiesz jak się cieszę! I są konwalie! Co prawda chowam je w szafce i chodze co trochę wąchać, ale i tak się nimi cieszę jak dziecko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)