13 sierpnia 2019

Och ten blog!

Już niemal połowa sierpnia za nami - przyznam, że czas ucieka mi niesamowicie! Nie wiem czy to zasługa złej organizacji czasu czy po prostu im człowiek starszy 😃 i ma więcej obowiązków to czas szybciej płynie...😓



Najbardziej szkoda mi (i na tym cierpi) niestety blog... Andrzej nieco z wyrzutem spogląda na mnie - że kiedyś to tyle jego zdjęć na jego osobistej stronie było a teraz mniej i mniej... Niby jest facebook i instagram - ale to jednak nie to samo.


Trochę mnie te blogowe refleksje naszły, bo niebawem stuknie nam 6 lat blogowania! I sobie wspominam jak to było gdy Andrzej był sam, bez towarzystwa Wandzi, dzieci... 😂 Teraz sobie myślę że miał iście królewskie życie - teraz też oczywiście niczego mu nie brakuje, ale wiadomo jak to jest gdy trzeba się dzielić - chociażby tym uciekającym czasem.


Wandzia nieco mu skradła mu przywilejów bycia jedynym kotem domu, urocze kocie zdjęcia nie są już tylko Andrzeja 😉


Mam tylko nadzieję, że Andrzej nie ma nam tego za złe - ja mu jedynie mogę obiecać (i Wam, i sobie) że postaramy się być tez na blogu bardziej - bo w końcu kot bloger zobowiązuje!


Pozdrawiamy!


10 komentarzy:

  1. Ale cały czas czaruje swoim kocim urokiem 😻 Uściski i mizianki dla obu ❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. Andrzej jak zawsze dostojny :)
    6 lat i ile zmian:)
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też czas bardzo szybko ostatnio leci. 6 lat to faktycznie kawałek czasu :) Nie przejmuj się, że mniej Was na blogu, każdy pisze jak ma możliwość. Ja też nie jestem regularna i moje posty pojawiają się rzadko. Liczy się jakość, a nie ilość ;)
    Andrzej jak zawsze cudownie wygląda na zdjęciach, na pewno nie ma Ci za złe, że jest z Wandzią. Dzielą się Tobą, ale mają za to siebie :)
    Wandzia również jest przepiękna. Zawsze ujmują mnie te ujęcia Wandzi z lotu ptaka, tak uroczo układa łapki i patrzy na Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, w głowie mam pełno pomysłów, w wersjach roboczych też, a z realizacją gorzej. Ale na szczęście blog pozwala na taką dowolność i nieregularność ;)

      Usuń
  4. Zawsze nawet jeśli rzadziej miło będzie przeczytać co u Andrzeja i Wandzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, coś jest na rzeczy, bo mnie ten sierpień też ekspresowo mija i mniej wpisów, ale nadejdzie jesien, długie wieczory.... 😉

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)