Autor, weterynarz Bruce Fogle odpowiada na kocie pytania, wyjaśniając trochę relacje na linii kot - właściciel, ale z perspektywy kota.
Niektóre pytania ciekawe, zaskakujące i zabawne. Niektóre całkiem poważne. Oto kilka z nich:
„Proste
pytanie: mruczę, miauczę, prycham. Czasem nawet piszczę. Czy ludzie rozumieją,
co im chcę powiedzieć?”
„Przy każdym
spotkaniu bierze mnie na ręce i całuje. Dlaczego zawsze musi zostawiać na mojej
głowie ślad po szmince?”
„Na widok
tłustej, soczystej myszy aż drżę z podniecenia. Kocham surowe mięso. Dlaczego
karmią mnie chrupkami? Dlaczego mi nie pozwolą zjeść tego co chcę?”
„Dlaczego
boję się weterynarza?”
„Nie jestem
niewolnikiem. Dlaczego zakładają mi szelki i wyprowadzają jak psa?”
„Mieszkam z
osobą zwariowaną na punkcie kotów. Kiedy tylko zobaczy bezdomnego kota,
natychmiast pragnie zabrać go do domu. Dlaczego?”
Niektóre odpowiedzi równie zaskakujące jak pytania. Książka jest z 1997 roku, więc to co dziś jest dla nas zupełną oczywistością, wtedy - mam wrażenie - autor dopiero odkrywał. Ale i tak warto przeczytać.
Zastanawiam się co rzeczywiście kryje się w tej rudej kociej główce..
I jeszcze jedno: urodzinowa zabawa Za moimi drzwiami. Szczegóły na blogu Za moimi drzwiami, a konkurs na temat "kiedy byłem małym kotkiem, hej!", więc będzie słodko ( bo przecież będą małe kotki) i ciekawie.
Aby wziąć udział w konkursie należy na swoim blogu umieścić post o konkursie oraz zamieścić baner konkursowy na pasku bocznym. Należy też znaleźć zdjęcie swojego kota, kiedy był jeszcze małym kociakiem, zgodne z tematem konkursu i wysłać na adres anka.wrocławianka@op.pl. Opisać kotka jednym zdaniem. W mailu należy podać imię kotka oraz link do swojego blogowego lub fejsbukowego wpisu o konkursie. Szczegóły i regulamin na blogu Za moimi drzwiami
 |
| zabawa urodzinowa Za moimi Drzwiami |
Chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka , wszystko co o kotach jest ciekawe :-)))
OdpowiedzUsuńTo musi byc fajna książka ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że bardzo kochasz kotki i chcesz o nich wszystko wiedzieć. Ja też bardzo je lubię , ale mam pieska (suczkę). Jest ona strasznym łobuziakiem, ale to szczeniak jeszcze. Miło, że do mnie zajrzałaś. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńandrzejek i ten jezyczek :*
OdpowiedzUsuńmusi byc ciekawa ksiazka:)
Niektóre pytania są ciekawe, aż zastanawiam się co się chowa w kocich głowach tak na prawdę :)
Usuńhaha, okładka książki niezła ;D ale ogólnie pomysł napisania książki z perspektywy kota bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńciekawe pytania, ale powiem szczerze, że odpowiedzi na nie chyba nigdy nie dostaniemy :P
OdpowiedzUsuńPytania są ciekawsze niż odpowiedzi, bo odpowiedzi koty kryją w swoich głowach :) Chyba możemy czasem się tylko domyślać :)
Usuń