22 listopada 2013

W budce

Jak to zwykle bywa rzeczywistość jest inna niż nasze i kota wyobrażenia. Co nie znaczy że jest gorsza.
W efekcie prac powstała  taka budka.



Może trochę niezgrabna i koślawa, ale niemały w tym udział Andrzeja,który zdążył już być na górze i zgnieść budkę.
Pierwotnie miała wyglądać tak:
Zaczęło się od tego, że budka nie była jeszcze gotowa, a Andrzej już siedział w środku. Później dzielnie towarzyszył w mocowaniu wszystkich elementów: dachu, ścian i wyposażenia ( czyli koc i poduszka).
Obserwował i nadzorował też wszystko ze swojego dotychczasowego apartamentu.


A potem tam nieśmiało zajrzał..
 I etapami zaczał wchodzić.Najpierw głowa
 potem cała reszta..
 i na samym końcu rudy ogon.
A potem już siedział i spał w budce, chował się tam i najwyraźniej mu się bardzo spodobało.

Ale co się dziwić, że Andrzej to lubi - jest ciemno i ciepło, do tego mało miejsca - czyli coś co koty lubią bardzo.
A tak Andrzej sobie śpi w swoim namiocie ( to nic że mam prawie pole namiotowe w pokoju, do tego wielkie pudełka.. ważne że kot zadowolony)

A kiedyś, w przyszłości w swoim własnym domu chce takie coś!

29 komentarzy:

  1. Piękna wyszła Ci ta budka dla Andrzejka ;)
    że już nie wspomnę o tym, że ma cudny apartament ^^
    ostatnie zdjęcie gdzie Andrzej śpi, słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, bardzo pomysłowa ta budka. chyba zrobię taką mojej kotce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Nie pomyślałam, że można taką budkę samemu zrobić. Nasza Dziuba też ma podobną, ale "kupną".

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś genialna! Mega wypas budka!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale to nie ja jestem autorem budki, tylko męski opiekun sługa kota takie rzeczy potrafi ;)

      Usuń
  5. napewno sie spodobalo andrzejkowi bo widac usmiech na zdjeciu, wazne ze jest kryjowka i otworek przez ktory mozna wchodzic i obcerwowac, a ze koslawe to nie wazne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dopóki Andrzej nie przejął całego pokoju i Ty nadal masz gdzie mieszkać, nie jest źle:D świetna budka!

    OdpowiedzUsuń
  7. jak świetny pomysł :D! widać że się podoba Andrzejkowi :D
    pozdrawiam i zapraszam do siebie :>.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł. I budka bardzo fajna - najważniejsze że Andrzejek jest zachwycony :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o udało się zrobić domek!!! świetnie wyszedł:D no i andrzej jest zadowolony:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie wyszło, choć po instrukcji spodziewałam się większej ;) Nie zapada się, kot tam leży - mission accomplished.

    A takie półeczki z ostatnich zdjęć są fajne, póki kot nie zaczyna się na nich załatwiać, wymiotować lub połamie się spadając.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duże nie jest, ale kot się mieści (jeszcze). A z półkami masz rację, ale bardzo fajnie wyglądają.

      Usuń
  11. jeju, ale ten kot się wydaję szcześliwy, ma swoje miejsce relaksu :D
    w swoim domu też na pewno zrobie coś super dla kotów :D chcę ich mieć 3 albo i więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne, fajny pomysł , ważne że kot zadowolony :)
    Dzięki za odwiedziny.
    Kiedyś się zastanawiałam kiedy znajdę błog, o takim szablonie jak mój - sam się znalazł ;)
    śliczny kocur!
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  13. Jejku, ale fajnie wyszedł Ci ten namiot :) I Andrzejowi się spodobał, to najważniejsze :)
    Widziałam kiedyś w necie zdjęcia jeszcze bardziej kociego domu, dla tych zwierzaków to prawie raj był ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie Ci to wyszło! :)
    Mój kot by nie wlazł, nigdy nie lubi spać tam, gdzie ja mu każę :P

    OdpowiedzUsuń
  15. W tym swoim apartamencie Andrzej wygląda na bardzo zadowolonego. Budka jest bardzo pomysłowa i najważniejsze, że Andrzej jest zadowolony. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny Wam wyszedł ten domek. I Andrzej jaki zaskoczony i dumny z nowej posiadłości. ;) To kiedy Andrzej robi parapetówkę? ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. No właśnie, parapetówa musi być! Choćby i wirtualna :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł :) Buda jest fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. super budka! ale się fajnie w niej Andrzej zadomowił :)

    mi też się marzy taki koci wystrój mieszkania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki wystrój mieszkania to i raj dla kota i ładnie wygląda :)

      Usuń
  20. ale pomysł świetny, Oj Andrzej widzę, że ktoś Cię tutaj rozpieszcza i to bardzo... ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Genialny pomysł...może kiedyś go wykorzystamy. Wiesz, że dzięki temu ostatniemu zdjęciu zaświtało mi coś w głowie, aby coś takiego na podobieństwo zaaranżować u siebie. Dzięki

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy z Andrzejem za każdy komentarz i odwiedziny na blogu :)