Jesienne wieczory to czas relaksu, relaksu to czas. Od dziś jesiennie bardzo oficjalnie, bo kalendarzowa jesień już jest. Z pogodą bywa różnie.
A u nas wieczoru ostatnio wyglądają tak:
Czasem oczywiście Andrzej wpakuje się na kolana, lub na laptop, w końcu na laptopie najcieplej ;)
Często Andrzej śpi w "fotelu" swojego małego brata ;) Brat już nie całkiem mały, chyba powoli zaczyna przerastać rudzielca no i coraz częściej zwraca na niego uwagę. Myślę że jak tylko zacznie być bardziej mobilny będzie ciekawie.. ;)
To już zdjęcie sprzed kilku dni, teraz chłopaki częściej i całkiem blisko siedzą obok siebie, ale niestety - nie zawsze zdążę pobiec po aparat, który jak na złość jest zawsze w drugim pokoju ;) Andrzej, jak to Andrzej - lubi być obok Tymka, ale nadal wielkiej miłości nie ma. A może on w ten sposób swoją miłość okazuje - czyli jest tuż na wyciągnięcie małej rączki.
I na koniec - nie wiem czy znacie i lubicie facebookową stronę How To Be a Cat. Jeśli nie to polecam - obrazki są przezabawne i bardzo prawdziwe
 |
| How2beacat |
U nas Witek właśnie przeżywa szok, ze wieczorami na balkonie marznie dupka :D jakoś nie może tego zrozumieć.
OdpowiedzUsuńFajny taki widok chłopaków obok siebie. Coraz częściej myślę, jakby to wyglądało u nas (ostatni dzwonek biologiczny dzwoni w głowie :D) i jednak dochodzę do wniosku, że Witek chyba nie byłby taki wyrozumiały....
Jak Andrzej, ze swoim rudym charakterkiem zaakceptował małego, to myślę że żaden kot nie może mieć z tym problemów, Witek też ;)
UsuńWitek też ma rudy charakterek ;)
UsuńTo dobrze wiesz o czym mowa ;) A rude charakterki są kochane <3
UsuńOch, też bym tak poleniuchowała <3
OdpowiedzUsuńOj tak, koty mają dobrze ;)
UsuńTaki relaks to rozumiem :) Ale mały urósł!
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Chyba przerasta Andrzeja ;)
UsuńAndrzej widzę czyta :D :)
OdpowiedzUsuńHaha, tak katalog z ikei ;)
UsuńTylko patrzeć jak się chłopaki będą ze sobą bawić :-D
OdpowiedzUsuńFajna stronka , wszystko z życia wzięte ;))
Niedawno na nią trafiłam i przy każdym obrazu się śmiałam ;)
UsuńBrat Andrzeja bardzo urósł! Kot jesienią staje się filozoficzny, w każdym razie Claire, ale jak widzę Andrzej również :)
OdpowiedzUsuńBo długie jesiennie wieczory sprzyjają myśleniu ;)
UsuńAleż Tymek urósł !!! Na Boże Narodzenie to już razem z Andrzejem będą przewracać choinkę :P
OdpowiedzUsuńNawet mnie nie strasz :p
UsuńOj jak ja bym chciala miec jeszcze takiego rudzielca w domu, ale podejrzewam, ze moj maz to 3 kota w domu by nie zniosl ;)
OdpowiedzUsuńKto wie, ale i tak fajnie że na 2 się zgadza :)
UsuńNajlepsza reklama Ikei jaką ostatnio widziałam :D ;)
OdpowiedzUsuńW Ikei każdy znajdzie coś dla siebie, nawet kot ;)
UsuńJesień to idealny czas na koci relaks...tak samo jak wiosna,lato, zima... :D
OdpowiedzUsuńNo tak, nie ma złego czasu na relaks ;)
UsuńAniu, piękne widoki. Andrzejek potrzebował trochę czasu, ale już jest coraz lepiej. :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki <3
:) I bardzo się z tego cieszę :)
UsuńCzy nie chcielibyście z Andrzejem pomóc innym kotom? :) Przepraszam za reklamę, ale fundacja Stawiamy na łapy potrzebuje pomocy i wiem jak duża jest moc blogerów, zapraszam na post do mnie, gdzie jest wyjaśnione jak można pomóc - my z Franciszkiem już wesprzeliśmy kociaki ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś głosowaliśmy w konkursie Krakvetu :) A inne formy pomocy jak najbardziej, przecież warto pomagać, dobrze że o tym piszesz! :)
UsuńFajne chłopaki, na pewno się dogadają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń