 |
| link do źródła |
Nie mniej jednak te wszystkie zgubione kłaczki sprzątamy. Oprócz czesania kota (którego Andrzej bardzo nie lubi) uskuteczniamy sprzątanie wszędobylskiej sierści z kanap, koców i ubrań
Nasz zestaw ostatnio - to silikonowa rolka którą można myć pod bieżącą wodą oraz gumowa rękawica.
Sposób z gumowa rękawicą zmoczoną wodą polecały nam tu kiedyś na blogu Ania z Bezą - do dziś to chyba najlepszy i najskuteczniejszy sposób zbierania sierści z kanapy, koca i dywanów. Rolka jest takim uzupełniającym dodatkiem.
Oczywiście sprzątanie kanapy z kłaczków z rudym pomocnikiem który wciąż dostarcza nowej sierści jest syzyfową pracą, ale cóż można na to poradzić...;)
A to już kanapa po odkłaczeniu, z nowym kocem i kotem, który na nowo go zakłacza...
Zdradzę Wam że misja dostarczenia nowej sierści odnosi duży sukces ;)
Przypominamy Wam o konkursie u Andrzeja - i zapraszamy do udziału. Szczegóły w poprzednim poście - Jak wygląda świat według kotów? Na odpowiedzi czekamy do czwartku, zapraszamy i jesteśmy bardzo ciekawi jak wygląda świat według kotów.
Mamy pewien pogląd na ten temat...
OdpowiedzUsuńhttps://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlf1/v/t1.0-9/10369193_1497424557138135_8418088576747634614_n.jpg?oh=7b028cd317f01b60c68ee26ac58b6c28&oe=57B381F7
i nie walczymy z tym...
Haha dobre!!! taka prawda ;)
UsuńNo cóż, wg kotów kłaczki to jedna z najmilszych części uniwersum, dlatego Andrzej wygląda na zaskoczonego tym, że tak bezmyślnie chcecie się ich pozbyć i w trosce o Was dostarcza wciąż nowe kłaczki ;)
OdpowiedzUsuńA to stąd ta jego zdziwiona mina i to szybkie ponowne zakłaczenie ;)
UsuńAle to takie miłe kłaczki :)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Oczywiście że bardzo miłe, zwłaszcza te na ciemnych ubraniach ;)
UsuńNie znałam sposobu z rękawicą. Muszę wypróbować. Trzeba ją zmoczyć, tak?
OdpowiedzUsuńTak, delikatnie zmoczyć wtedy lepiej zbiera kłaczki :)
Usuń